fb logo

Aktualne wydanie

AMS 01 2024

Slider

Zespół Szkół Mechanicznych w Krośnie Samochodową Szkołą Roku 2023

16 czerwca br. w piątek w auli ZSM odbyła się ważna uroczystość, na którą przybyli z Warszawy organizatorzy XXIV Olimpiady Techniki Samochodowej. Byli to: Pan Szymon Kardasz – Redaktor Naczelny czasopisma „Automotoserwis” i Pani Hanna Szyprowska - Sekretarz tegoż periodyku. Ich przyjazd do Krosna miał na celu wręczenie krośnieńskiemu Mechanikowi dyplomu potwierdzającego uzyskanie tytułu Samochodowej Szkoły Roku 2023. Organizatorzy uznali, że tak prestiżowy tytuł powinno się wręczyć bezpośrednio szkole w obecności uczniów i nauczycieli. Aby temu ważnemu wydarzeniu nadać odpowiednio wyższą rangę, na uroczystość dodatkowo przybyli: Pan Stanisław Fundakowski – Podkarpacki Wicekurator Oświaty, Pan Zbigniew Kubit – Przewodniczący Rady Miasta Krosna, Pan Tomasz Soliński – Zastępca Prezydenta Miasta Krosna, Pani Marlena Gierucka – Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Miasta Krosna. Dodatkowo swoją obecnością zaszczycili to wydarzenie sponsorzy szkoły tj. Pan Jan Wietecha – Prezes firmy Wietpol Aerospace Krosno oraz Państwo Joanna i Robert Mrozek – przedstawiciele firmy EUROSIM 3. Postanowili oni nagrodzić uczniów i nauczycieli, którzy osiągnęli ten sukces wygrywając 27 maja br. w Warszawie Finał XXIV OTS, o czym pisaliśmy na naszej stronie internetowej szkoły. Przypomnijmy zatem, że I miejsce zajął Dawid Bugiel, II miejsce zajął Adrian Jureczko, a na IV miejscu uplasował się Mateusz Pachana. Sukces ten jest tym cenniejszy, że w olimpiadzie wzięło udział ponad 2700 uczniów, a w finale ponad 300 uczniów reprezentujących ponad 100 szkół średnich samochodowych z całej Polski. To właśnie sprawiło, że Mechanik krośnieński otrzymał tytuł Samochodowej Szkoły Roku 2023. Warto też zaznaczyć, że opiekunami i przygotowującymi drużynę do zmagań byli nauczyciele: Pan Piotr Boś i Pan Roman Szajna.

zespol mechanicznych w krosnie 2023

Najważniejszym punktem spotkania w auli Mechanika było wręczenie szkole stosownego dyplomu, który przekazywali goście z Automotoserwis, a przyjmującym dyplom jak i grawerton był dyrektor Bogdan Adamski. Oprócz nagród rzeczowych były też gratulacje dla uczniów, opiekunów i dyrekcji ZSM, które przekazywali zgromadzeni goście w osobach wcześniej wymienionych.
Uroczystość zakończyła się kierowanymi podziękowaniami ze strony szkoły do organizatorów OTS oraz przybyłych gości i sponsorów.
Poniżej prezentujemy film z tego wydarzenia.

Bezpieczna podróż na „piątkę”

Wakacyjne wyjazdy za pasem. Wzmożony ruch drogowy w okresie od czerwca do sierpnia i zmienna pogoda to warunki, w których dochodzi do dużej liczby wypadków. Wpływ na to ma m.in. stan techniczny pojazdów – w tym opon, które w okresie letnim poddawane są skrajnym wymaganiom. Wakacyjne podróże mogą jednak przebiegać w sposób niezakłócony – warto m.in. zadbać o stan opon naszych pojazdów. Jak zrobić to właściwie, podpowiadają branżowi eksperci.

podroz na piatke

Dane Instytutu Transportu Samochodowego jednoznacznie wskazują, że najwięcej wypadków drogowych ma miejsce przy dobrych warunkach atmosferycznych – przy ładnej pogodzie, w świetle dziennym i na suchej nawierzchni. Wówczas kierujący czują większy komfort jazdy i rozwijają znaczne prędkości – co w sytuacji wypadku rodzi często tragiczne następstwa. Te zdarzenia najczęściej mają miejsce w miesiącach letnich – czyli w czerwcu, lipcu i w sierpniu. 

Wpływ na bezpieczeństwo na drogach ma także stan techniczny pojazdów. Tylko w ubiegłym roku 16,2% wszystkich usterek odnotowanych przez funkcjonariuszy w ruchu drogowym dotyczyło ogumienia - a jest to dość pobieżna statystyka, w której nie bada się rzeczywistego wpływu opon np. na poważne wypadki. W sezonie wakacyjnym, charakteryzującym się wysokimi temperaturami, opony nabierają szczególnego znaczenia, zwłaszcza że ich temperatura – nawet podczas normalnej eksploatacji – osiąga nierzadko ponad ok. 80°C.

W zimowych warunkach opony pojazdów mają niewielkie szanse na rozgrzanie się do temperatury przekraczającej 30 stopni Celsjusza. Zupełnie inaczej jest latem, kiedy ich temperatura – na skutek codziennej eksploatacji – z łatwością może przekroczyć 65°C. Taka jest normalna temperatura pracy prawidłowo eksploatowanych opon przy prędkości ok. 120 km/h. Jednak już niedopompowana opona w strefie styku bieżnika z bokiem opony osiąga ponad 100°Cponieważ nadmiernie nagrzewają się warstwy wewnętrzne przy braku odpowiedniej sztywności< jakie zapewnia powietrze w kole. Im dłuższa trasa w takich warunkach, tym łatwiej zbliżyć się do granicznych 125°C – przy których oddzielają się warstwy gumy od metalowego opasania, powodując krytyczne osłabienie opon i ich eksplozję. Skoro ogumienie to jedyny punkt styku pojazdu z drogą, którego powierzchnia na dodatek nie przekracza połowy powierzchni kartki w formacie A4, toteż od ich stanu i jakości zależy to, czy samochód wyhamuje w awaryjnej sytuacji i czy nie wpadnie w poślizg – tłumaczy Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

Właściwa eksploatacja opon, czyli zgodna z zasadą 3P: Porządne opony, Profesjonalny serwis, Prawidłowe ciśnienie – to gwarancja bezpieczeństwa przez cały rok, także podczas wakacyjnych podróży. Aby wakacyjne wojaże przebiegały w sposób niezakłócony, trzeba m.in. zadbać o stan opon. Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego radzi, na co zwrócić uwagę przed wyjazdem w drogę.

  1. Sprawdzamy stan opon i felg – obejście samochodu wokół i obejrzenie kół, ich ewentualnych uszkodzeń zajmie 2 minuty – a może nas uratować z opresji w czasie podróży. Oczywiści tę czynność można powierzyć także specjalistom, np. warsztatom legitymującym się Certyfikatem Oponiarskim Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego. Listę takich specjalistycznych warsztatów znajdziemy na certyfikatoponiarski.pl

Pamiętajmy, że potencjalne uszkodzenia mechaniczne, nacięcia, spękania i ubytki bieżnika są często drobne, a bardzo zwiększają ryzyko wypadku – tym bardziej, że przy prędkościach autostradowych koło obraca się nawet 1000 razy na minutę. Uchybienia w stanie kół mogą doprowadzić do tragedii na drodze. Weryfikacja powinna także objąć felgi – uszkodzenia rantów i złe wyważenie sprawiają, że koło „bije”, co pogarsza komfort prowadzenia i prowadzi do przyspieszonego zużycia elementów zawieszenia – dodaje Piotr Sarnecki.

  1. Właściwe ciśnienie w oponach – to klucz do bezpiecznej jazdy i oszczędności. Właściwe – czyli takie jak jest w instrukcji naszego auta lub na naklejce na słupku przy drzwiach kierowcy. W każdym modelu jest ono inne. Nie ma uniwersalnego ciśnienia typu 2,2 Bara – jak mówią czasem kiepscy fachowcy w marnych warsztatach. Ciśnienie mierzymy na zimno – czyli przed jazdą i po załadowaniu bagażami oraz ekipą wakacyjną. Używamy ciśnieniomierza, a nie weryfikacji „na oko” – dlatego, że przy obecnych oponach z profilami 55 i mniej wychwycimy „na oko” dopiero ubytek ciśnienia rzędu 30-40%, a to już są wartości krytyczne zagrażające życiu – kiedy opona pęknie w czasie jazdy autostradą. Nawet gdy mamy porządne opony, zamontowanie w profesjonalnym serwisie – o ciśnienie w oponie musimy zatroszczyć się sami. Zbyt niskie powoduje większe odkształcanie ogumienia, gorszą przyczepność i odporność na poślizg, większy hałas i generuje duże opory. Ubytek 0,3 Bara oznacza 6% wzrost oporów toczenia, a przy ciśnieniu mniejszym o 1 bar – aż 30% zwyżkę oraz kilkuprocentowy wzrostu zużycia paliwa. Większe zużycie paliwa lub energii to jedno. Gorsze jednak w jeżdżeniu z niedopompowanymi oponami jest duże ryzyko zniszczenia ich warstw wewnętrznych w czasie pracy. Po prostu warstwy wewnętrzne, kiedy opona jest niedopompowana, pracują dużo bardziej i przegrzewają się – co może doprowadzić do separacji warstw wzmacniających od gumy i osłabi oponę, doprowadzając do jej zniszczenia. W warunkach wakacyjnych wyjazdów z bagażami i wysokich temperaturach takie proste zaniedbanie przynosi tragiczne żniwo. Zbyt mocno przepompowana opona to też gorsza przyczepność – bo opona styka się droga tylko środkową częścią bieżnika i dodatkowo obciążamy układ zawieszenia czy amortyzację silnika. Dlatego ciśnienie w oponach powinno być regularnie kontrolowane i utrzymywane na właściwym poziomie. Jego niewłaściwa wartość może prowadzić do wielu negatywnych skutków, takich jak:
  • przyspieszone zużycie opon aż trzykrotnie
  • zwiększone zużycie paliwa i hałas
  • pogorszenie przyczepności i stabilności pojazdu
  • mniejsza odporność na poślizgi
  • wydłużenie drogi hamowania
  • zwiększenie ryzyka uszkodzenia felgi

Właściwe ciśnienie w oponach pojazdów to jeden z najważniejszych czynników wpływających na bezpieczeństwo i komfort jazdy. Zalecamy regularne sprawdzanie i uzupełnianie ciśnienia w oponach – szczególnie przed dłuższą trasą. W przypadku wątpliwości lub braku możliwości samodzielnego wykonania tej czynności, warto skorzystać z usług specjalisty w zakresie wulkanizacji. Weryfikację ciśnienia wykonujemy przynajmniej dwa razy w miesiącu, przed wyjazdem w drogę, kiedy opony nie nabrały temperaturyradzi Piotr Sarnecki.

  1. Mierzymy głębokość bieżnika – jeśli jeździmy na tych oponach już kilka sezonów, najlepiej w 3-4 miejscach na bieżniku opony, wykorzystując do tego miernik głębokości (głębokościomierz lub suwmiarkę) lub po prostu używając np. monety 5 zł. Przepisy zabrania stosowania opon z wysokością bieżnika mniejszą niż określona jako bezpieczna przez producenta opony wskaźnikiem zużycia. Jeśli go nie ma – to bieżnik musi mieć min. 1,6 mm. Jednak w praktyce często opony z bieżnikiem 3-4 mm już nie zapewniają bezpiecznego prowadzenia w czasie deszczu.
  2. Pamiętamy o zapasie – jeśli jest na wyposażeniu samochodu lub o usłudze assistance jeśli jest tylko zestaw naprawczy. Koło zapasowe czy dojazdowe to też ogumienie, w którym należy weryfikować stan ciśnienia. Nigdy nie wiadomo, kiedy będzie nam potrzebne. Prawidłowy poziom ciśnienia w kole dojazdowym opisany jest wyjątkowo na boku opony.
  3. Latem użytkujemy dedykowane ogumienie – jazda na oponach zimowych latem jest niebezpieczna i nieekonomiczna. Badania techniczne oraz testy dziennikarskie dowodzą, że w zależności od temperatur oraz stylu jazdy zużycie paliwa w przypadku opon zimowych używanych latem może być większe o nawet 20-30%, a droga hamowania dłuższa o 8-9 metrów i to tylko z prędkości 85 km/h!

Największym zagrożeniem jest zmniejszona przyczepność opon zimowych w letnich temperaturach. To obniża bezpieczeństwo, ponieważ jazda na oponach zimowych w wysokich temperaturach sprawia, że opona staje się ponadnormatywnie plastyczna. Pogarsza to przyczepność – zwłaszcza w zakrętach oraz niebezpiecznie wydłuża drogę hamowania. Testy przeprowadzone przez TÜV SÜD przy temperaturze 23 st. C pokazały, że pojazd jadący z prędkością 85 km/h na letnich oponach, na mokrej nawierzchni, zatrzyma się o 8 metrów wcześniej niż na zimowych. To są dwie długości średniej wielkości samochodu! Jeśli dojdzie do gwałtownego hamowania pojazdu korzystającego z takich opon – np. przy prędkościach autostradowych, gdzie droga hamowania stanowi wykładnik prędkości – to dla kierowcy może to oznaczać „być albo nie być” – alarmuje Piotr Sarnecki.

Eksperci zalecają, aby na sezon letni stosować opony letnie lub całoroczne, które zapewniają dobrą przyczepność i kontrolę nad pojazdem. Zmiana opon przed sezonem letnim jest nie tylko kwestią bezpieczeństwa na drodze, ale także pozwala zaoszczędzić na kosztach oraz chroni środowisko.

Opony mają moc

Fakt, że opona jest jedynym elementem styku pojazdu z nawierzchnią sprawia, że ten element wyposażenia pojazdu nabiera szczególnego znaczenie w kontekście bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kontakt opony z podłożem jest, mniej więcej, wielkości pocztówki. To jednak właśnie od jakości tego kontaktu zależy droga hamowania i przyczepność, a więc nasze bezpieczeństwo. Wszystkie informacje o oponach i ciekaw raporty oraz video z testów znajdziecie na www.oponymajamoc.pl.

Wybierając właściwe opony, powierzając ich montaż bądź naprawę specjalistom i odpowiednio je serwisując mamy większą pewność, że nasze auto będzie się prowadziło tak, jak tego chcemy i bezpiecznie zatrzyma się przed przeszkodą. Warto więc wybierać certyfikowany serwis. Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego wspólnie z niezależną firmą certyfikacyjną TÜV SÜD wprowadził system oceny i wyróżnienia profesjonalnych serwisów w oparciu o niezależny audyt wyposażenia i kwalifikacji personelu technicznego. Mapę warsztatów, które przeszły niezależny audyt wyposażenia oraz umiejętności i otrzymały Certyfikat Oponiarski można znaleźć na stronie certyfikatoponiarski.pl.

Certyfikat Oponiarski® to trzystopniowy audyt warsztatów oponiarskich. Jest dostępny dla wszystkich serwisów zajmujących się obsługą opon – sieciowych, niezależnych i ASO.

 

Na podstawie materiałów PZPO

Startuje Wielka Wyprawa Maluchów - największy motoryzacyjny projekt charytatywny

Giganci Motorsportu i najlepsi kierowcy rajdowi obrali wspólny cel – dotarcie z Bielska-Białej do słynnego Monte Carlo, zasiadając za kółkiem symbolu polskiej motoryzacji – Malucha. Wśród nich znajdą się Sobiesław Zasada, Longin Bielak, Janusz Szerla, Rafał Sonik, Kajetan Kajetanowicz oraz Bartosz Ostałowski. Wielka Wyprawa Maluchów jest projektem charytatywnym, którego celem będzie zebranie miliona złotych na pomoc dzieciom, ofiarom wypadków drogowych. Partnerem akcji został Marathon International, który będzie odpowiadał za wsparcie logistyczne wyprawy.

Pawel Bielak DSC 5740

To pierwszy taki projekt w motoryzacji i zarazem pierwszy zorganizowany na tak dużą skalę, aby pomóc dzieciom ofiarom wypadków drogowych. Ponad sto osób - w tym znani kierowcy, influencerzy oraz przedsiębiorcy - wyruszą Fiatami 126 z Bielska-Białej do Monako, by zebrać milion złotych na obrany przez nas wspólnie cel. Ruszamy w podróż zgodnie z przepisami ruchu drogowego, aby pomagać tym, którzy w ruchu drogowym ucierpieli i sami potrzebują pomocy – tłumaczy Marcin Małysz, organizator i Dyrektor Generalny projektu.

Wielka Wyprawa Maluchów wyruszy 4 lipca z Bielska-Białej i potrwa osiem dni. Poprowadzi przez siedem krajów, a jej łączna długość wyniesie blisko 4 000 kilometrów. Na trasę wyruszą 33 załogi. Tą najbardziej wyjątkową będzie duet Sobiesław Zasada i Longin Bielak, którzy łącznie mają 190 lat!

– Zapowiada się niesamowita przygoda, która też jest przypomnieniem emocji, jakie przeżywałem na tych trasach z Longinem zimą 1975 roku w ramach Rajdu Monte-Carlo, zaliczanego wtedy do rundy mistrzostw świata. Przejechaliśmy te niezwykle trudne i wymagające odcinki małym fiatem, żeby udowodnić milionom ludzi, którzy chcieli kupić taki samochód, że dojedzie on w każde miejsce – podkreśla legendarny, najbardziej utytułowany polski rajdowiec, Sobiesław Zasada.

Wśród innych załóg znajdą się Rafał Sonik – zwycięzca Rajdu Dakar i 9-krotny zdobywca Pucharu Świata, Kajetan Kajetanowicz – wielokrotny rajdowy wicemistrz Świata, trzykrotny mistrz Europy i czterokrotny mistrz Polski czy Bartosz Ostałowski – jedyny na świecie profesjonalny kierowca sportowy, który prowadzi… stopą, a do Monte Carlo wyruszy specjalnie przerobionym Maluchem z automatyczną skrzynią biegów.

– Od lat szukałem pomysłu na stworzenie wyjątkowego społecznego projektu motoryzacyjnego, który mógłby poprzez wartości i ludzi w niego zaangażowanych nieść pomoc. Pół roku temu na spotkaniu z Sobiesławem i Kajetanem moje marzenie okazało się możliwe do spełnienia. Jestem przekonany, że trafiliśmy w „dziesiątkę” i wspólnie zapoczątkowujemy dziś projekt, który przez najbliższe lata uczyni wiele dobrego i stanie się corocznym, największym pomocowym przedsięwzięciem motoryzacyjnym w Polsce – wyjaśnia Rafał Sonik.

Jednym z uczestników rajdu będzie Emil Lisowski, CEO Marathon International Logistics, jednej z największych firm transportowych w regionie, będącej właścicielem największego w Europie Food Truck’a.

- Nasze samochody pokonują rocznie kilka milionów kilometrów. Jesteśmy w stanie obsłużyć każde zlecenie, niezależnie od stopnia skomplikowania czy miejsca, dlatego zostaliśmy partnerem logistycznym Wielkiej Wyprawy Maluchów. Podobne przedsięwzięcia wspieramy od wielu lat. W ramach współpracy będziemy odpowiadać nie tylko za wsparcie logistyczne, ale też wyślemy należący do nas największy w Europie Food Truck, który będzie odpowiadał za wyżywienie uczestników wyprawy. Jestem przekonany, że Marcin Trzciński, szef kuchni razem z zaproszonymi gośćmi, cenionymi kucharzami, wspólnie zadbają o niezapomniane doznania kulinarne, które jeszcze bardziej uatrakcyjnią wyprawę – komentuje Emil Lisowski.

Zbiórka środków na pomoc dzieciom prowadzona będzie za pośrednictwem platformy Zrzutka.pl, gdzie przeprowadzony będzie szereg wyjątkowych licytacji, w tym samych Maluchów czy cennych przedmiotów przekazanych przez uczestników Wyprawy.

 

 

Źródło: dotrelations

Rusza Mobilne Centrum Edukacyjne PSPA od Grupy Cichy-Zasada

Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) zdecydowało się na zakup modelu VW ID.Buzz w salonie Grupy Cichy-Zasada. To w pełni elektryczny, w pełni połączony i w pełni zgodny z zasadami zrównoważonego rozwoju samochód. ID.Buzz wyruszy na drogi jako Mobilne Centrum Edukacyjne propagujące i rozwijające elektromobilność.

mobilne centrum PSPA

Grupa Cichy-Zasada partnerem PSPA

 

- ID.Buzz wyruszy na drogi jako Mobilne Centrum Edukacyjne wspierające na co dzień zespół Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA) oraz EV Klub Polska w propagowaniu i rozwoju elektromobilności. Wypełnionego ekspertami rynku busa spotkać będzie można wszędzie tam, gdzie pojawi się temat dekarbonizacji transportu: na kongresach, debatach, wykładach czy też podczas wydarzenia EV Experience, w trakcie którego Buzz pełnić będzie rolę samochodu bezpieczeństwa (Safety Car) – mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSPA.

 

VW ID.Buzz w roli Mobilnego Centrum Edukacyjnego to świetne potwierdzenie i wizytówka działań Grupy Cichy-Zasada. Wyznacza on nowe standardy swoimi technologiami i różnymi możliwościami konfiguracji, a jednocześnie jest praktyczny, przemyślany i wielozadaniowy w każdym aspekcie.

- W tym roku podpisaliśmy umowę i zostaliśmy oficjalnym partnerem oraz członkiem Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych. Wspólnie z PSPA oraz EV Klub Polska będziemy rozwijać oraz szerzyć ideę elektromobilności. Cieszymy się także, że jako Grupa Cichy-Zasada zostaliśmy wybrani przez PSPA do realizacji tak szczególnego zamówienia. Wydanie modelu ID.Buzz dla naszego partnera jest dla nas ogromnym wyróżnieniem i dowodem zaufania. To dowód na to, że świat motoryzacji nieustannie przyspiesza, a my dzięki takim współpracom i rozwijającej się ofercie, dotrzymujemy mu tempa. Myślimy i działamy szeroko, a pozycja lidera rynkowego jest dla nas dodatkową mobilizacją, żeby stać się naturalnym liderem elektromobilności na polskim rynku – mówi Mieszko Hałas, Dyrektor Marketingu Grupy Cichy-Zasada.

 

Grupa Cichy-Zasada śmiało patrzy w przyszłość także na innych obszarach swojej działalności. Każdego dnia wyznacza sobie nowe cele i nieustannie dąży do zrównoważonego rozwoju. Zaangażowanie oraz odpowiedzialność przekłada także na inicjatywy poza motoryzacyjne, takie jak redukowanie zużycia energii i emisji szkodliwych substancji w salonach poprzez montowanie fotowoltaiki i stacji ładowania. - Wybór padł na ID.Buzz-a z powodu jego bezkonkurencyjności w swojej klasie. Świetne osiągi oraz ponadczasowy design nawiązujący do kultowego T1 sprawiają, że auto budzi pozytywne emocje i nie da się przejść obok niego obojętnie. Już niedługo nasz Buzz wyjedzie na ulice, gdzie pełnić będzie rolę ambasadora EV Klub Polska za co serdecznie dziękujemy Volkswagen Group Polska oraz Grupie Cichy-Zasada, którzy sprawnie przeprowadzili nas przez proces zakupu i wsparli rozwój naszego projektudodaje Piotr Ziółkowski, Koordynator EV Klub Polska.

 

Źródło: dotrelations

PowerCo i Umicore z oficjalnym pozwoleniem na rozpoczęcie produkcji materiałów akumulatorowych

Poznań, 28 marca 2023 r. – Spółka PowerCo, zajmująca się akumulatorami w Grupie Volkswagen i belgijska grupa technologiczna Umicore uzyskały wszystkie niezbędne zgody na ich wspólne przedsięwzięcie, ogłoszone we wrześniu 2022 roku. Partnerzy mogą teraz przejść do kolejnego etapu – przygotowania produkcji na skalę przemysłową materiałów katodowych i innych elementów niezbędnych do produkcji ogniw w Europie.

vw powerco

Katody są najważniejszymi elementami akumulatorów i w dużej mierze od nich zależy ich wydajność. W związku z tym mają także największy wpływ na całkowity koszt akumulatora i są bardzo istotnym elementem łańcucha wartości i transformacji w kierunku elektromobilności.

Od 2025 roku spółka joint venture stworzona przez PowerCo i Umicore będzie zaopatrywać europejskie fabryki ogniw akumulatorowych PowerCo w kluczowe materiały do produkcji. Spółka z siedzibą w Brukseli pokryje dużą część zapotrzebowania PowerCo w UE, dzięki temu Umicore uzyska dostęp do ważnej części europejskiego zapotrzebowania na materiały katodowe do samochodów elektrycznych.

Nowa spółka jest więc na dobrej drodze, aby do końca dekady produkować materiały katodowe i inne elementy ogniw, które wystarczą do zbudowania akumulatorów o łącznej pojemności 160 GWh rocznie. Wystarczy to do ok. 2,2 mln samochodów elektrycznych.

Obaj partnerzy wniosą więc istotny wkład w ekologiczną transformację mobilności oraz w dalszy rozwój lokalnego, zrównoważonego i w pełni zintegrowanego europejskiego łańcucha dostaw akumulatorów.

Poszukiwania miejsca produkcji nie zostały jeszcze zakończone. Lokalizacja fabryki i nazwa spółki joint venture zostaną ogłoszone w odpowiednim czasie. 

 

Źródło: Volkswagen Group Polska

Polacy chcą większego zasięgu aut elektrycznych i rozwoju infrastruktury ładowania – wynika z raportu Volkswagena i InsightOut Lab

Marka Volkswagen wspólnie z InsightOut Lab od trzech lat prowadzi projekt, którego celem jest edukacja polskich kierowców z zakresie elektromobilności. 28 marca 2023 roku został opublikowany obszerny raport, podsumowujący najważniejsze wnioski z ostatnich dwunastu miesięcy badań. Wynika z niego, że poziom wiedzy ankietowanych na temat aut elektrycznych i kwestii z nimi związanych systematycznie się poprawia. Za jedną z najważniejszych spraw respondenci uważają rozwój infrastruktury ładowania.

vw electric

Coraz większe znaczenie przypisujemy prywatnej infrastrukturze ładowania w nieruchomościach. Lepiej orientujemy się także w zasięgach aut na prąd, a nasze oczekiwania wobec liczby kilometrów możliwych do przejechania rosną. Nie oznacza to jednak, że wiedza na temat elektromobilności jest już powszechna.

Elektromobilność w Polsce to obszar, który – choć szybko się rozwija – wciąż jeszcze jest na początku swojej drogi. Razem z marką Volkswagen, zespół InsightOut Lab od trzech lat przygląda się rozwojowi polskiego rynku samochodów w pełni elektrycznych, które w najbliższych latach mają wyprzeć pojazdy z tradycyjnymi silnikami spalinowymi.

„Nasze parnerstwo zaowocowało wieloma publikacjami i dziesiątkami badań. Wszystko po to, by jak najrzetelniej informować, a jeśli trzeba – obalać mity krążące wokół tematu elektromobilności. Efekt to także unikatowa baza kilkudziesięciu badań, która stwarza możliwości porównań i śledzenia trendów” – mówi Mariusz Pleban, CEO InsightOut Lab. W corocznym raporcie znalazło się porównanie, jak auta elektryczne były postrzegane przez Polaków w przeszłości i co zmieniło się w tym względzie w ostatnich latach. W tym celu powtórnie zadano wybrane pytania z lat 2020-2022 i przeanalizowano, czy i jak zmieniły się opinie Polaków o elektromobilności w naszym kraju.

Z niemal połowy (48 procent) w badaniu z 2020 r. do 63 procent w 2023 r. wzrósł odsetek Polaków, którzy zgadzają się z tezą, że jeśli miejsce parkingowe lub garaż są wyposażone punkt ładowania samochodu elektrycznego zwiększa atrakcyjność kupowanej nieruchomości. Ponad dwukrotnie – z 6 w 2020 r. do 13 procent w 2023 r. wzrósł odsetek Polaków, którzy zdają sobie sprawę, że samochody elektryczne dostępne dziś w sprzedaży mogą przejechać na jednym ładowaniu nawet 400-500 km. W 2023 r. dwóch na pięciu ankietowanych oczekiwało od auta elektrycznego co najmniej 400 km zasięgu. Jeszcze w 2020 r. takie wymagania miał co czwarty pytany.

Spośród osób, które deklarują, że kiedykolwiek jeździły autem z napędem elektrycznym jako kierowca, co druga miała okazję prowadzić samochód w pełni elektryczny (wynika to z faktu mylenia pojazdów elektrycznych i hybrydowych). Jest to o 15 punktów procentowych więcej niż w 2020 r., gdy takie doświadczenie miał za sobą co trzeci pytany (35%). Co ciekawe, w najnowszym badaniu zaledwie co siódmy ankietowany (14 procent) potrafił prawidłowo wskazać liczbę zarejestrowanych w Polsce samochodów w pełni elektrycznych (przedział 25- 100 tys.). Gdy zadano to samo pytanie w styczniu 2022 roku odpowiedział na nie poprawnie niemal co trzeci pytany kierowca (31 procent).

Jakie jeszcze wnioski płyną z badań przeprowadzonych przez Volkswagena i InsightOut Lab badań w 2022 roku? Ankietowani są zdania, że nowe samochody są drogie, ta opinia dotyczy w tym samym stopniu samochodów elektrycznych i spalinowych. Dlaczego polski kierowca zdecydowałby się na zakup auta z napędem elektrycznym? Przede wszystkim ze względu na wysokie ceny paliw. Niemal połowa (47 procent) ankietowanych chciałaby, by samochody służbowe w ich miejscu pracy były elektryczne.

Badania przeprowadzono na przestrzeni lat 2020-2022 oraz w styczniu 2023 r. metodą CAWI przy wykorzystaniu panelu Ariadna, na ogólnopolskich próbach liczących 1000 osób każda. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.

 

Źródło: Volkswagen Group Polska

VII edycja Konkursu Wiedzy Mechanicznej i Mechatronicznej PW w zakresie Pojazdów i Maszyn

Wydział Samochodów i Maszyn Roboczych (SiMR) Politechniki Warszawskiej serdecznie zaprasza uczniów szkół średnich do udziału w Konkursie.

Laureaci i Wyróżnieni Finaliści Konkursu uzyskują uprawnienia rekrutacyjne na wszystkie kierunki studiów stacjonarnych I stopnia prowadzone przez Wydział SiMR.

Zgłoszeń uczestników dokonują szkoły w terminie do 3 marca 2023 r. pocztą tradycyjną na adres: Wydział Samochodów i Maszyn Roboczych, ul. Narbutta 84, 02-524 Warszawa albo pocztą elektroniczną na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

Więcej informacji, w tym Regulamin Konkursu oraz formularz zgłoszenia, znajduje się na stronie internetowej www.simr.pw.edu.pl/konkurs-wiedzy-mechanicznej-i-mechatronicznej

 

ams23 2 1

Truck Serwis

TRUCK 2023 2

homeWyszukiwarka

mailNewsletter

PassThru

Redakcja „Auto Moto Serwisu” w 2017 roku rozpoczęła cykl publikacji dotyczących PassThru – procedury dostępu online do portali internetowych wybranych producentów pojazdów. Przedstawiamy proces pierwszej rejestracji, diagnostyki pojazdu i programowania sterowników dla poszczególnych marek samochodów.

Czytaj więcej

Prenumerata 2024

3

 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem