W wysokonapięciowych napędach hybrydowych stosuje się rożne mechanizmy do przekazywania momentu obrotowego z silników spalinowego i elektrycznego. Mogą to być modyfikacje skrzyń dwusprzęgłowych, przekładni bezstopniowych lub z szeregiem planetarnym.
Koncern ZF, który od lat produkuje klasyczne, automatyczne skrzynie biegów, również wytwarza ich hybrydową wersję. Modyfikacja automatycznej, klasycznej przekładni polega na usunięciu konwertera (przekładni hydrokinetycznej) i dodaniu silnika elektrycznego.
ZF Aftermarket radzi warsztatom, aby przestrzegały krótszych okresów między wymianami oleju w takiej przekładni, gdyż poddawana jest ona większym obciążeniom i zawiera mniej oleju niż odmiana standardowa. Jeśli w tradycyjnych automatach olej wymienia się co 40–60 tys. km, to w napędach hybrydowych zaleca się skrócenie tego okresu o połowę. Przekładnia w napędach hybrydowych przenosi moment obrotowy z silnika spalinowego oraz elektrycznego, a zatem pracuje pod większym obciążeniem, a co za tym idzie – w wyższej temperaturze. Przy bardzo wysokich temperaturach roboczych olej starzeje się szybciej niż w normalnych warunkach, a ponadto przekładnie hybrydowe mają o około dwa litry mniej oleju z powodu braku przekładni hydrokinetycznej (konwertera) w porównaniu do konwencjonalnych automatycznych skrzyń biegów, które mieszczą około 10–11 litrów oleju. Mniejsza objętość oleju nie tylko wymaga intensywniejszego chłodzenia, lecz także ma mniejszą możliwość absorbowania ścieru z wewnętrznych elementów przekładni, a co za tym idzie ulega szybszemu zanieczyszczeniu.
Pełna procedura została opisana w wydaniu 8/2020 Auto Moto Serwisu