W 2023 roku wygaśnie rozporządzenie Komisji Europejskiej MVBER/GVO 461/2010 w sprawie wyłączeń grupowych w motoryzacji. Rozporządzenie to zapewnia wyrównanie szans w dostępie do rynku warsztatom niezależnym i serwisom autoryzowanym. GVO umożliwiło m.in. obsługę samochodów objętych gwarancją nie tylko w autoryzowanych serwisach, lecz także w warsztatach niezależnych. Producent pojazdu nie może więc odmówić uznania gwarancji przez sam fakt dokonania obsługi pojazdu w warsztacie niezależnym, jeżeli wszystkie czynności zostały wykonane zgodnie z zaleceniami wytwórcy auta, a użyte części są odpowiedniej jakości. Natomiast serwisy autoryzowane mogą korzystać z części zamiennych niesygnowanych znakiem towarowym producenta samochodu. Dzięki GVO producenci pojazdów musieli utworzyć specjalne portale internetowe dla warsztatów niezależnych i udostępnić im możliwość, np. przeprogramowywania sterowników w pojazdach. Jak rożne są te portale i jak rożne jest podejście producentów aut do warsztatów niezależnych mogą się przekonać nasi Czytelnicy uczący się procedury PassThru. Niektórzy producenci pojazdów udostępniają swój portal w języku polskim z możliwością pełnej diagnostyki pojazdu i programowaniem sterowników, inni stwarzają barierę językową i nie udostępniają wszystkich możliwości diagnostycznych. Obecnie Komisja Europejska prowadzi konsultacje nad nowym rozporządzeniem GVO, którego postanowienia ustalą zasady współistnienia między producentami pojazdów i rynkiem niezależnym. Celem jest dobro konsumenta, który powinien mieć możliwość wyboru. Ale nie jestem pewien, czy aby na pewno interesy przeciętnego zjadacza chleba są w tej rozgrywce najważniejsze.
Ryszard Polit
redaktor naczelny