Zmiany w formulacji olejów silnikowych podążają za nowymi konstrukcjami silników. Wygląda na to, że w przyszłości rozpowszechnią się oleje Mid SAPS 0W-20, a nawet 0W-16.
W świetle zmian zachodzących w przemyśle motoryzacyjnym (które zasygnalizowano w ramce) możemy obserwować także działania w branży olejów smarowych, a szczególnie olejów silnikowych. Wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości cała populacja nowoczesnych pojazdów samochodowych będzie wymagała stosowania olejów Mid SAPS, tj. z obniżoną zawartością siarki, fosforu i popiołu siarczanowego. Oleje te są droższe w produkcji, jednak ich stosowanie jest uzasadnione ze względu na kompatybilność z układami katalitycznymi i filtrami w nowoczesnych pojazdach. Niektórzy producenci, jak np. General Motors, rozważają wprowadzenie w 2017 r. filtrów cząstek stałych w silnikach benzynowych.
Najbardziej dostrzegalna i widoczna zmiana to obniżanie klasy lepkości olejów silnikowych. Symbol klasy lepkości SAE, np. 5W-30, jest bardzo eksponowany na opakowaniach olejów silnikowych. Ponadto, podczas wymiany oleju będzie można zaobserwować, że olej jest bardziej„płynny” i będzie wytwarzał cieńszy film olejowy, czyli potocznie mówiąc będzie„rzadszy”. Można przeprowadzić prosty test – zamoczyć kciuk i palec wskazujący w oleju 0W-20 i potrzeć je o siebie, a następnie powtórzyć próbę z olejem do niedawna najbardziej popularnym, 5W-40 lub 15W-40. Różnica w grubości filmu olejowego będzie wyraźnie dostrzegalna. Zatem olej 0W-20, tworzący cieńszy film olejowy, będzie musiał sprostać coraz trudniejszym wymaganiom stawianym olejom silnikowym. Dlatego cieńszy film olejowy będzie rekompensowany dodatkami uszlachetniającymi. Z zamieszczonej tabeli wynika, że zdecydowana większość producentów samochodów decyduje się na zalecanie olejów w klasach lepkości SAE 0W-20, 5W-20 w miejsce olejów typu 0W/5W-30. Jeden z największych producentów dodatków do olejów silnikowych wprowadza pakiet dodatków do oleju ULV (Ultra – low Viscosity) w klasie SAE 0W-16. Technologia ta znalazła zastosowywanie w Japonii, w produktach koncernu Honda, licencjonowana jest w Ameryce Północnej i pozostaje kwestią czasu pojawienie się jej w Europie. W tabeli zestawiono oczekiwania największych producentów samochodów odnośnie parametrów olejów silnikowych.
Artur Błażej
Więcej na ten temat przeczytacie Państwo w nr 2/2015