Inżynierowie koncernu Mazda, konstruując silniki benzynowe i wysokoprężne według filozofii, którą nazwali „SkyActiv”, odeszli od wszechobecnej idei dowsizingu. Pracę jednostek benzynowych o podwyższonym stopniu sprężania (SkyActiv-G) oparli na realizacji cyklu Millera, wprowadzając szereg modyfikacji, które pozwoliły na prawidłowe funkcjonowanie silników według tego właśnie obiegu. Poniższe opracowanie ma za zadanie przybliżyć warsztatom niezależnym technologię, serwisowanie i diagnostykę tych napędów.
Punktem wyjścia pozwalającym na stworzenie wydajnego i oszczędnego silnika o zapłonie iskrowym była wnikliwa analiza pracy jednostki o zwiększonym stopniu sprężania działającej według obiegu Millera. Zaprojektowanie takiego silnika wiązało się z wieloma modyfikacjami i patentami obejmującymi swoim zakresem opracowanie całkowicie nowej konstrukcji (blok, głowica, układ korbowo-tłokowy), jak i wprowadzeniem udoskonalonych systemów sterujących silnikiem oraz przeprojektowaniem poszczególnych podzespołów. Wszystkie te innowacje wraz z nowymi, wydajnymi skrzyniami biegów, lekkim i sztywnym nadwoziem, przekonstruowanym zawieszeniem oraz systemem multimedialnym definiowały filozofie SkyActiv.
W przypadku silników spalinowych japońscy inżynierowie dostrzegli kilka czynników, które mają decydujące znaczenie dla wydajności jednostki napędowej. Przy projektowaniu silnika o zapłonie iskrowym skupiono się przede wszystkim na podwyższeniu stopnia sprężania, ograniczeniu strat spowodowanych tarciem, zminimalizowaniu strat pompowania (w trakcie suwu ssania) oraz zoptymalizowaniu procesu spalania mieszanki paliwowo-powietrznej. Mazda poszła więc „pod prąd”, rezygnując z wysilonych turbodoładowanych silników benzynowych o mniejszej pojemności skokowej, gdyż priorytetem koncernu z Hiroszimy stało się skonstruowanie jednostki o wysokim stopniu sprężania. Jednak wciąż głównym problemem w realizacji zamysłu Japończyków o wydajnym silniku było zjawisko spalania stukowego występujące w jednostkach o wysokim stopniu sprężania. Antidotum na ten niekorzystny czynnik okazało się zaprojektowanie specjalnego kolektora wydechowego i opracowanie innowacyjnych układów: zasilana i zapłonu.
Pełny artykuł w wydaniu 7/2020 Auto Moto Serwisu