Inżynierowie Forda opracowali robota, który potrafi wiernie naśladować ruchy pośladków osoby wsiadającej do samochodu. W ten sposób badana jest wytrzymałość foteli samochodowych. Podczas trzytygodniowego testu wytrzymałości robot siada na fotelu 25 tysięcy razy, symulując 10 lat normalnego jego użytkowania. Wcześniej do testów wykorzystywano pneumatyczne cylindry, które poruszały się wyłącznie w górę i dół, co oczywiście nie oddaje pełni możliwości i finezji ruchów pośladków człowieka. Ważne, że gabaryty pośladków robota odpowiadają rozmiarowi przeciętnego, dobrze zbudowanego mężczyzny. Być może dlatego Svenja Froehlich, inżynier z Forda twierdzi, że już przy pierwszym kontakcie z fotelem doświadczamy niezwykłego poczucia komfortu i jakości wykonania.
Czekamy na robota z pośladkami człowieka nikłej postury, a może nawet kobiety…
Siedzenie robota
- Szczegóły