Z kronikarskiego obowiązku odnotowujemy wystawę samochodową, która odbyła się w październiku w Paryżu.

Tradycyjnie wystawiono wiele nowości, przecząc tym samym tezie, jakoby nad branżą samochodową zawisły ciężkie chmury recesji. Wygląda na to, że producenci aut uznali, że najlepszą obroną jest atak. W przeciwieństwie do lat poprzednich publiczności nie epatowano coraz większą mocą silników, ani ilością cylindrów. W tym roku ważna była ekologia i możliwości obniżenia emisji dwutlenku węgla. Pokazano też wiele modeli z napędem hybrydowym lub wyłącznie elektrycznym, przygotowanych do produkcji seryjnej. Najważniejsze premiery to: Ford Fiesta i Ka, Lexus IS 250C, Nissan Pixo, Opel Insygnia, Renault Megane, Seat Axeo, Toyota Avensis i IQ oraz nowe wersje VW Golfa i Phaetona.
(pol)